Jako ludzkość jesteśmy cały czas bombardowani wiadomościami, informacjami, przeważnie złymi negatywnymi ,telewizja radio gazety ciągle nas straszą aktualnie jest temat najświeższy! wirus, Covid liczby zakażonych zmarłych (nie tylko na covid aby był większy efekt wszystkie zgony są zaliczane pod wirus), ograniczenia, obostrzenia zakazy kary, maseczki, dla naszego bezpieczeństwa.
Zaszczep się, będziesz oznaczony, będziesz mieć swobodę i zdrowie
Jaką mam gwarancje?Jeżeli będę zmuszona, to wtedy się zaszczepię. Nawet jestem w stanie odpuścić sobie podróż do Londynu, o której od dawna marzę.
Choroby, niebezpieczeństwa czyhają zaraz za rogiem, tak nam telewizja wmawia!. To jest Twoja decyzja czy się boisz? siedzisz w domu ze strachu i marudzisz!
Manipulacja strachem.
Miej odwagę by podjąć decyzje.
Siłę by w niej wytrwać.
Cierpliwość by doczekać efektów.
Jestem normalną “wyjątkową” kobietą, myślącą i świadomą, widzę co się dzieje. wiem że mam wpływ na siebie, już! A parę trudnych decyzji mnie to kosztowało
Czy wiesz że to Ty masz największy wpływ na swoje życie, swoimi decyzjami.
Trzecia zasada dynamiki Izaaka Newtona mówi że każdej akcji towarzyszy reakcja. Więc to my podejmujemy decyzje co myślimy i czym się kierujemy a potem zbieramy “żniwa” tych decyzji.
Cały czas jesteśmy manipulowani świadomie i nieświadomie.
Ważne aby słuchać siebie.
Co Ty chcesz?
Czego pragniesz?
O czym marzysz?
Co jesteś w stanie zrobić aby spełnić swoje marzenia?
Trzeba się tego nauczyć, sama długo siebie nie znałam nie wiedziałam czego chcę. dryfowałam przez życie a decyzje zostawiałam ludziom obok, (były mąż, rodzice).
Jak działa nasz mózg?
U większości z nas lewa półkula odpowiada za mowę i jej rozumienie, funkcje językowe, czytanie, pisanie. Jest zdecydowanie bardziej aktywna właśnie wtedy, gdy człowiek wypowiada się, pisze, liczy w pamięci czy uważnie kogoś lub czegoś słucha. Zatem lewa półkula działa według ścisłego planu. Analizuje, porównuje, strukturalizuje.
Prawa półkula „nie lubi” planu, ale spontaniczność. Kieruje się intuicją, przeczuciami. Odpowiada za naszą kreatywność, myślenie abstrakcyjne, wyobraźnię, zdolności muzyczne, plastyczne i artystyczne. Dowodzi percepcją przestrzenną, mimiką i emocjami (odpowiada za rozpoznawanie i generowanie ekspresji oraz odczuwanie negatywnych stanów emocjonalnych). W prawej półkuli znajdują się także ośrodki językowe, ale te, które sprawiają, że rozumiemy m.in. metafory, możemy czytać między słowami, śmiać się z dowcipów.
Podczas mojego wypadku miałam silne uderzenie w prawą stronę głowy czyli prawą półkule, więc mam niesprawną lewą rękę, i myślę że straciłam jakieś poczucie estetyki, wyczucie piękna, nie czuję potrzeby np mieć pięknie pomalowanych ścian, albo ładnej podłogi. Cieszę się że mam jaką mam. Patrzę na świat dość racjonalnie. W sprawie ubierania się też czuję duży luz. Kiedyś miałam spore zahamowania, sportowe buty nie do wszystkiego pasowały. Teraz się tym nie przejmuje, bo przeważnie nosze sportowe.
Dobrze mi z tym.
Przez lata w związku, brak mojeh decyzyjności, tak się nauczyłam i tak było mi wygodnie. Może przez tą lewą półkule?
Ja mam to pomieszane, emocje odczuwam bardzo silnie, z matematyką, liczeniem mnożeniem dzieleniem mam problem. Ale umiem myśleć trzeźwo, choć mój neurolog był w szoku (wpis Jestem cudem) mam sporą dziure w mózgu.
Kiedy w małżeństwie było mi bardzo źle i niewygodnie
Podjęłam odważną decyzje
Rozwód.
wtedy mówiłam wszystkim, że to “nasza” decyzja bo się bałam, ze strachu przed tym co będzie?
Mąż też się bał, zrzucał winę na mnie ,że to tylko moja decyzja!!
jakby coś poszło nie tak byłoby na kogo zrzucić
,Jakby to miało jakieś znaczenie?
Kiedy się okazało że to, najlepsza decyzja jaką mogłam podjąć to jestem szczęśliwa że w końcu ją podjęłam. I biorę pełną odpowiedzialność mojej decyzji.
Były już nie mówi że była moja, musiałby mi coś dobrego powiedzieć hihi
Kiedy zaczełam życie samodzielne, moje pierwsze poważniejsze, finansowe decyzje, których się bałam najbardziej, bo przecież nie mam pojęcia o niczym, Moje zakupy, kupiłam sobie telefon komputer, odkurzacz automatyczny, gdzie takimi sprawami zawsze zajmował się mąż, a teraz mam to co chciałam. o czym marzyłam (odkurzacz) i nie jestem pod mostem! po co byłby mi Włodek0 odkurzacz pod mostem)
Wiem że to negowanie może jest i z troski (rodzice! ale mąż? chciał mieć posłuszną żonę która będzie go słuchać)
Odpowiadam za swoje decyzje, jeśli coś zrobię źle to ja poniosę konsekwencje a nie mój mąż lub rodzice. akcja-reakcja
I bardzo bardzo dobrze mi z tym
Nie bójcie się myśleć o sobie i podejmować odważnych decyzji, nawet jeśli to oznacza zmianę!
Rozwód, to zmiana zawsze na lepsze, teraz to wiem, nie znam kobiety która by żałowała że się rozwiodła!
Ja jestem tego żywym przykładem.